• Do Rodziców

      • Pandemia, izolacja, niepewność... to teraz nasza codzienność. Dla dzieci z zaburzeniami procesów integracji sensorycznej jest to bardzo trudny czas... ograniczone możliwości stymulacji, zmniejszone możliwości ruchu i często przerwa w terapii powodują regres i nasilają trudne zachowania i reakcje u dzieci. W tym czasie bardzo ważne jest abyście Wy- Rodzice- zadbali o codzienną dawkę stymulacji waszego dziecka, dlatego przedstawiam przykłady ćwiczeń z podziałem na zmysły, niech posłużą jako inspiracja, czerpcie z tego i bawcie się dobrze.

        • Zawsze jako bazę traktujemy ćwiczenia w obszarze propriocepcji

        • Wybieramy 4 ćwiczenia dziennie w układzie propriocepcja, 2x z obszaru deficytowego dziecka.

        • Obserwujmy dziecko. Niestety zaburzenia integracji sensorycznej wymagają indywidualnej oceny, nie każde dziecko będzie tak samo reagowało na stymulację. Jeżeli zaobserwujecie Państwo, że dziecko po ćwiczeniu jest poddenerwowane, pobudzone, chaotyczne- zmniejszcie intensywność, zmieńcie zadanie lub dodajcie więcej zadań z obszaru propriocepcji.

        • Bądźcie w kontakcie z terapeutą prowadzącym dziecko - to ważne

        • Jeżeli Państwa dziecko jest przed podjęciem terapii lub coś dopiero zaczęło Państwa niepokoić- służę radą i pomocą

        Pamietajmy też jak zły wpływ na nasze dzieci mają bodźce audiowizualne- silnie pobudzają i przestymulowują dlatego ograniczajmy ich ilość.
        Miłej zabawy, dużo, dużo zdrowia i obyśmy mogli jak najszybciej wrócić do naszego normalnego życia.

        PS.Oczywiście oczekujemy na fotorelacje :)

        strefaaktywnościzsp@gmail.com

      • Ćwiczenia

      • PROPRIOCEPCJA


        1. Dziecko wchodzi do poszewki na kołdrę, przemieszcza się w niej, można dziecko przytrzymywać, żeby musiało przecisnąć się przez nasze ręce.

        2. Zawijamy dziecko w koc lub w kołdrę i mocno uciskamy całe ciało

        3. Kanapka - przyciskamy dziecko złożoną na 4 kołdrą, dziecko musi się wyczołgać spod ucisku. Powtarzamy 6 razy.

        4. Wskakiwanie i zaskakiwanie obunóż ze schodów na wysokość 1, 2 stopni

        5. Deska (plank)- dziecko musi wytrzymać w tej pozycji jak najdłużej

        6. Deska (plank) z naprzemiennym wyciąganiem ramion do przodu

        7. Siłowanie się na ręce

        8. Taczki - trzymamy dziecko na wysokości ud. Dzieci ze słabym napięciem mięśni posturalnych robią taczki leżąc na jajowatej piłce rehabilitacyjnej lub zwiniętej poduszce

        9. Naśladowanie chodu różnych zwierząt: kaczka, żaba, pies, słoń, rak, pająk, wąż. Podczas naśladowania każdego ze zwierząt dziecko musi przenieść 8 przedmiotów w drugi kąt pokoju.

        10. Pchanie i ciągniecie różnych przedmiotów, np. zgrzewki wody

        11. Maszerowanie, bieg w miejscu, bieg z kopaniem w pośladki, unoszenie nóg do boku z ciężarkami na nogach

        12. Wymachy ramion, zataczanie kół ramionami, utrzymywanie wyprostowanych rąk, pajacyki z ciężarkami na nadgarstkach

        13. Przyjmowanie i jak najdłuższe utrzymywanie pozycji „bocian” i „jaskółka” z zamkniętymi oczami.

        14. Brzuszki

        15. Wyprosty- dziecko leży na brzuchu, ręce wyciągnięte do przodu, nogi złączone. Dziecko podnosi wyprostowane ręce i nogi, utrzymuje tą pozycję najdłużej jak się da - można bić rekordy.

        16. Drążek- zwisanie z drążka, podciąganie kolan do klatki piersiowej, podciąganie i utrzymywanie wyprostowanych nóg do kąta prostego

        17. Ćwiczenia z taśmami oporowymi jeśli posiadacie,

        18. Masaż i mocne dociskanie całego ciała- uciskamy ręce z dłońmi, nogi ze stopami, głowę, ramiona, plecy wzdłuż linii kręgosłupa. Uciskać możemy dłońmi, piłkami, poduchami, wałkami...

        19. Kołderka obciążeniowa - przykrywanie dziecka w głębokim śnie na 40-50 min., przykrywanie nóg podczas zabaw stolikowych, masowanie przez kołderkę.

        20. Słoniowate, mocne podskoki

        21. Wyskoki z przysiadu

        22. Bieg z podparciem rękami o podłogę

        23. Ściskanie piłek rehabilitacyjnych, gniotków, poduszek- całymi dłońmi, palcami, poszczególnymi palcami z kciukiem

        24. Dziecko leży na brzuchu, odpychając się dwoma rękami od podłogi przemieszcza się do przodu. Można podłożyć poduszkę pod brzuch. Dziecko może w ten sposób przenosić położone na głowę przedmioty

        PRZEDSIONEK

        1. Naleśnik- zawijamy dziecko w koc lub kołdrę. Dziecko musi się wyturlać. Powtarzamy 6 razy

        2. Skakanie na piłce z uszami - dziecko musi w ten sposób przenieść 10 klocków na drugi koniec mieszkania

        3. Skakanie przez gumę

        4. Skakanie na trampolinie, pajacyki na trampolinie, zaskakiwanie z trampoliny na sygnał dźwiękowy, skakanie na trampolinie i łapankę piłki, skakanie na trampolinie z uderzaniem stopami o pupę.

        5. Kołyski na brzuchu i plecach

        6. Turlanie- dziecko leży na plecach, nogi złączone, ręce wyciągnięte nad głowę. W dłoniach dziecko trzyma przedmiot i cały czas na niego patrzy. Turlając się przenosi przedmiot na drugi koniec pokoju

        7. Kręcenie na obrotowym krześle - z rożnym odchyleniem głowy

        8. Zaskakiwanie z łóżka na wyznaczone miejsca, np rozłożone kolorowe ubrania- skocz na żółty, czerwony, czarny ...

        9. Dźwięk- ruch. Na określony sygnał dźwiękowy dziecko wykonuje konkretny ruch, np. jak klasnę to się turlasz a jak tupnę to skaczesz. Możemy dodawać coraz więcej sygnałów i ruchów ćwicząc przy okazji pamięć.

        10. Turlamy dziecko na piłce rehabilitacyjnej w leżeniu na brzuchu i na plecach

        11. Huśtawka

        12. U młodszych ( lżejszych) dzieci samoloty na rękach rodzica - w leżeniu na brzuchu i na plecach

        13. Podrzucanie dziecka

        14. Turlanie przez nogi rodzica lub inne przeszkody

        15. Odbijanie stopami piłki w pozycji kołyski na plecach

        16. Bujanie w kocu

        DOTYK

        1. Zabawy w kiślu, piance do golenia

        2. Zróbcie sami masę solną, gniotki, ciastolinę, glinę ...

        3. Malowanie ciała dziecka pędzlami malarskimi o rożnej grubości włosia- zaczynamy najbardziej frapującym i twardym, przechodzimy do łaskoczącego i kończymy znów na najtwardszym

        4. Szukanie skarbów w pudełku z surowym ryżem, makaronem, grochem....

        5. Oddzielanie grochu od ryżu

        6. Turlanie, pełzanie, chodzenie, leżenie po macie zrobionej z gąbek do zmywania, druciaków, guzików, szczotek... co macie pod ręką

        7. Masazyki na plecach, twarzy... można zgadywać co namalowałam lub opowiadać wierszyk, np. Pisze pani na maszynie ....

        8. Masowanie ciała gąbkami, myjkami o rożnej fakturze

        9. Szczotkowanie dłoni i przedramion pędzlami, szczotkami

        10. Stymulacja wibracjami - urządzeniem do masażu

        11. Rozpoznawanie dotykiem przedmiotów schowanych w pudełku, worku i określanie ich cech

        12. Zgniatanie, darcie kawałków gazet

        13. Malowanie farbami dłońmi i stopami

        14. Ścieżki sensoryczne z materiałów, wycieraczek o różnych fakturach

        RÓWNOWAGA, KOORDYNACJA

        1. Zabawy z balonami, piłkami- odbijanie głową, rękami, paletką lub deską do krojenia trzymaną oburącz

        2. Rzuty do celu

        3. Chodzenie po zbudowanych wspólnie torach przeszkód

        4. Chodzenie po narysowanej linii, przyklejonej na podłodze taśmie malarskiej stopa za stopą, bokiem, do tyłu, z jednoczesnym skrętem głowy do boku

        5. Podrzucanie i łapanie piłki z utrudnieniami, np. klaśnięciem, wielokrotnym klaśnięciem, przysiadłem, obrotem...

        6. Tor przeszkód z pokonywaniem różnych wysokości i podłoży, np przejdź z łóżka na krzesło, z krzesła na zwiniętą miękką kołdrę a dalej na twardą wycieraczkę ...

        7. Zabawa w lustro- odzwierciedlanie póz i ułożenia ciała w przestrzeni

        Dla wszystkich dzieci - KĄCIK CISZY, z kartonu, koca, może gotowe tipi? Chodzi o miejsce w którym dziecko będzie mogło odciąć się od nadmiaru bodźców, w którym będzie czuło się bezpiecznie i dobrze. Takie miejsce potrzebne jest by układ nerwowy mógł się wyciszyć i przetworzyć bodźce sensoryczne.

      • Zadania :)

      • Kochani, chciałabym Wam zaproponować stworzenie własnoręcznej pamiątki z tego szczególnego okresu. Mamy teraz trochę czasu rodzinnego i spróbujcie zrobić odcisk waszych rączek.

        Przepis na masę solną :

        1 szklanka mąki;

        1 szklanka soli;

        ok. 0,5 szklanki woda.

        Bardzo prosty, wszystko mieszamy i pamiętajcie, że wasze rączki muszą pomagać mamieߘ馱uot; height=

        Do dzieła moje SensoSmykiߘ覱uot; height=

      • Rozwój zmysłów

      •  

              Wszystko co wiemy o sobie i świecie zawdzięczamy zmysłom. Choć powszechnie uważa się, że posiadamy pięć zmysłów specjaliści w dziedzinie integracji sensorycznej wyróżniają oprócz: dotyku, słuchu, smaku, wzroku, węchu wyróżniają również zmysł propriocepcji czyli czucia ze swoich mięśni, stawów, ścięgien, zmysł przedsionkowy odpowiadający za równowagę, napięcie mięśniowe i czucie grawitacji oraz interocepcję czyli czucie trzewne. Właśnie dzięki zmysłom wiemy gdzie jesteśmy, co nas otacza, unikamy zagrożeń, doświadczamy bliskości, bawimy się, uczymy i uspokajamy. Poprzez zmysłu biegnie droga ze świata do umysłu, uczuć, wyobraźni i wspomnień.

             W każdej chwili naszego życia nasze zmysły odbierają tysiące bodźców jakie docierają do nas ze świata zewnętrznego jak i z naszego wnętrza. Dzięki doskonałej koordynacji wzroku, dotyku, czucia głębokiego (propriocepcji) jesteśmy w stanie podnieść kubek do ust i napić się herbaty. Dlaczego potrafimy łapać lecącą w naszym kierunku piłkę? Bo wzrok, słuch, układ proprioceptywny, równowaga i dotyk współpracują ze sobą jednocześnie i dają możliwość kierowania naszym ciałem aby wykonać pozornie prostą czynność.

             Z punktu widzenia rozwoju dziecka najważniejsze są: dotyk, propriocepcja i równowaga. Dlatego w kolejnych wpisach postaram się przybliżyć rozwój i stymulację wszystkich zmysłów aby każdy zrozumiał jak ważne w rozwoju naszych dzieci są zmysły i dostarczanie dzieciom odpowiedniej ilości bodźców, które pozwolą im na wyrośnięcie na przedszkolaka będącego odkrywcą, ucznia nie bojącego się wyzwań i potrafiącego skupić się na zadaniach jakie będzie stawiała przed nim szkoła oraz dorosłego, przed którym świat będzie stał otworem.

        Dotyk

             Jest on jednym z najszybciej rozwijającym się zmysłem. Mama zazwyczaj czuje pierwsze ruchy swojego dziecka między 16. a 20. tygodniem ciąży. Ale ono samo już wcześniej odczuwa swoje ciało. Już w 8 tygodniu ciąży wrażliwe na dotyk są usta, potem policzki i reszta twarzy. W 14 tygodniu maluch odczuwa już całe ciało. Co jest ciekawostką niewrażliwy na dotyk do końca ciąży jest czubek głowy ( co sprawia, że przeciskanie się podczas porodu nie jest dla maluszka bolesne). Dziecko czuje dotyk paluszków na swojej twarzy, ssie kciuk, a dzięki receptorom umieszczonym w ustach i na języku poznaje jego kształt. Na skórze ciała odczuwa ciepło i nacisk wód płodowych. Pod koniec ciąży gdy ma mało miejsca skurcze masują jego ciało. To wszystko składa się na to, że jest to najlepiej rozwinięty zmysł u noworodka.

        Niemowlę

             Ale to co zaczyna się po porodzie jest nowe i potrzebuje przeorganizowania w układzie nerwowym. Dziecko rodząc się odczuwa faktury, dotyk od delikatnego po bolesny, cienka skóra noworodka styka się z ubraniem, pieluszką, przewijakiem, dnem wanienki, dłońmi rodziców. Z tym wszystkim trzeba się oswoić.

        Co możemy zrobić aby wspomóc dziecko i rozwój zmysłu dotyku?

        1. Kangurowanie czyli częsty dotyk rodzica i dziecka skóra do skóry.
        2. Empatyczna pielęgnacja czyli wyobrażanie sobie jak czuje się dziecko podczas codziennych czynności pielęgnacyjnych, noszeniu, przewożeniu. Chodzi o to by na co dzień dbać o dobrą jakość doświadczeń malucha.
        3. Dbanie o skórę- podrażnienia, odparzenia, rumień, suchość, swędzenie to wszystko dziecko przez swoją cienką skórę odczuwa intensywniej. Więc zadbajmy o luźne ubranka, dopasowanie ich do temperatury, wietrzenie skóry, częste przewijanie, stosowanie łagodnych kosmetyków, chronienie skóry przed zimnem, wiatrem, słońcem.
        4. Kąpiele w miłej spokojnej atmosferze pozwolą dziecku powrócić do czasu gdy było otoczone ciepłymi wodami w brzuchu mamy.
        5. Masowanie to prawdziwa inwestycja w dobrostan dziecka. Czuły dotyk, pełen troski, miłości i szacunku pozwala nawiązać i umacniać więź między dzieckiem i rodzicem.
        6. Zabawy na podłodze pozwolą dziecku nie tylko wzmocnić mięśnie ale i doświadczać różnych faktur, po których się będzie poruszało.
        7. Chodzenie na boso sprawia, że dziecko rozwija prawidłową postawę i równowagę.

         

        Przedszkolak

              Badania wskazują jednoznacznie, że informacje docierające do mózgu dziecka poprzez receptory dotyku od urodzenia, a nawet w okresie prenatalnym - wpływają na właściwy rozwój uwagi, percepcji wzrokowej, precyzji ruchu, mowy, emocji i wielu innych. Zmysł dotyku uważany jest szczególnie w teorii integracji sensorycznej jako jeden z najważniejszych. Bodźce dotykowe wpływają na pracę, wydajność i organizacje całego układu nerwowego. Tak więc rzeczą ważną jest branie pod uwagę wszelkich potrzeb dziecka w zakresie dotyku. Pokój przedszkolaka należy tak zorganizować by dziecko samo mogło rozwijać prawidłowa percepcje czuciową.

             Wśród dzieci w wieku przedszkolnym z pewnością będą dzieci z różnymi potrzebami sensorycznymi w zakresie czucia /dotyku/. Znajdą się na pewno takie, które poszukują różnych wrażeń dotykowych. Zauważymy wówczas w ich zachowaniu przemożną chęć dotykania wszystkiego co się da: rzeczy, przedmiotów, pokarmu, a nawet osób. Część z nich uwielbia wkładać do buzi różne rzeczy: zabawki, drobne przedmioty, kredki, ołówki itp. Będą również dzieci unikające bycia dotykanym czy dotykania rzeczy, pokarmów czy osób. Zwykle niechętnie uczestniczą w zabawach grupowych, raczej siedzą z boku grupy niż w środku, częściej są pobudzone czy zdekoncentrowane. Niechętnie podają rękę na powitanie.

             Aby zaspokoić potrzeby zarówno poszukiwaczy dotyku – wrażeń czuciowych jak i tych, którzy unikają takich doświadczeń należy wyposażyć pokój w wiele różnych faktur dotykowych. To powinny być zabawki pluszowe, piłki fakturowane, zabawki które można ściskać i takie które można przytulić, zabawki plastikowe, drewniane neutralne w dotyku. Dzieci w tym okresie uwielbiają zabawy na podłodze, dobrze jest więc znaleźć miejsce w pokoju gdzie będzie rozłożona duża poducha wypełniona granulatem na której można się położyć, poturlać, poprzewracać. Może w tym miejscu znajdzie się większy kawałek materiału lub jakiś obciążony pled /kołderka/, w który dziecko może się samo zawinąć lub nakryć. Warto zorganizować kącik doświadczeń dotyku. W takim kąciku powinny się, znaleźć: pojemnik z materiałami sypkimi np. wymieszaną z grochem fasolą, soją i jakimiś innymi ziarnami np. pszenicy. W pojemniku - to może być nawet większa miseczka - należy ukryć w materiale sypkim drobne zabawki o różnych strukturach dotykowych. Obok pojemnika powinny też znaleźć się jakieś łopatki, szczypce lub łyżki, którymi początkowo dzieci nadwrażliwe dotykowo mogą próbować przesypywać fasolę i wyszukiwać schowane, drobne przedmioty, z czasem zaczną to robić rączkami. W innych pojemnikach można również umieścić takie materiały sypkie  jak piasek kinetyczny, pocięte drobno słomki do napojów, kamyki, muszelki, orzechy /oczywiście w łupinkach/, guziki itd. W kąciku doświadczania dotyku powinno się znajdować pudełko z kawałkami różnych materiałów, kawałków futerek, gąbki tak by można było w nim pogrzebać, pobawić się materiałami, powybierać te które są bardziej przyjemne. Dobrze jest wyposażyć taki kącik w pojemnik z piłeczkami o różnych fakturach i zabawkami do ściskani /gniotkami.

             Pamiętajmy- zawsze należy zachęcać dzieci do eksperymentów z dotykiem ale nigdy nie zmuszamy, nie naciskamy jeśli nie lubi bawić się np. w materiałach sypkich czy nie chce przeciskać się przez tunel dotykowy itd. Obserwujmy dziecko, analizujmy jego potrzeby, podążając za nim.

         

        Uczeń

        Gotowość szkolna a zaburzenia SI

             Warto zadać sobie pytanie, co wpływa na gotowość dziecka do podjęcia nauki szkolnej. Williams i Shellenberger stwierdzają, że prawidłowe przygotowanie do uczenia się uzależnione jest od kilku warunków. Należą do nich:

        • prawidłowo działające zmysły (wzrok, słuch, smak, węch, dotyk, propriocepcja i układ przedsionkowy),
        • właściwie przebiegający rozwój funkcji motorycznych, które zależą od postawy ciała i zdolności do jej zmiany w dowolnym momencie oraz od świadomości własnego ciała i wiedzy na temat jego schematu,
        • właściwy rozwój funkcji percepcyjno-motorycznych, takich jak koordynacja wzrokowo-ruchowa, kontrola wzrokowa czy orientacja przestrzenna,
        • poznanie, które staje się możliwe tylko wówczas, gdy pozostałe filary działają prawidłowo; zalicza się tutaj zdolność do samorealizacji, chęć poznawania świata, kontrolowanie swojego zachowania oraz działania w taki sposób, aby było to zgodne z wymaganiami i oczekiwaniami społeczeństwa.

        Widać więc bardzo wyraźnie, że dzieci muszą przebyć długą drogę, aby w pełni móc korzystać z formalnej edukacji. Jeśli te elementy nie będą właściwie rozwinięte, dziecko będzie przejawiało liczne trudności, nie będzie bowiem do końca przygotowane do podjęcia nauki szkolnej. Może więc czuć się zagubione, niepewne i zdezorientowane. Zwłaszcza wówczas, gdy dochodzą do tego specyficzne potrzeby generowane zaburzeniami, z  którymi musi sobie radzić. W edukacji uczniów możemy spot­kać się z różnego rodzaju zaburzeniami w zakresie przetwarzania bodźców sensorycznych. Można do nich zaliczyć nadwrażliwość lub podwrażliwość dotykową, przedsionkową lub proprioceptywną. Nadwrażliwość jest to zbyt silna reakcja na bodźce, które docierają do dziecka. Odbiera je ono niezwykle intensywnie. Powoduje to różnego rodzaju problemy, które znacznie utrudniają właściwe funkcjonowanie na zajęciach szkolnych, np. nieumiejętność skupienia się na lekcji, zasłanianie oczu, uszu, przesadne reagowanie na czyjś dotyk i lęk przed zabawami na placu zabaw. Podwrażliwość leży natomiast po przeciwnej stronie osi. Dzieci prezentujące te zaburzenia nie zauważają delikatnych bodźców, ich układ nerwowy reaguje bowiem tylko wówczas, gdy będą one bardzo silne lub w dużej ilości. Takie dzieci nie będą zauważały, że są brudne, skaleczone czy, że ktoś je popchnął. Ostatnim typem są dzieci-poszukiwacze. Mają one duże potrzeby, w związku z tym same szukają sytuacji, w których mogłyby je zaspokoić. 

        Wskazówki do pracy z uczniami z zaburzeniami SI

             Przed nauczycielami pojawia się więc duże wyzwanie. Edukacja i działania przez nich podejmowane mają bowiem wywoływać pozytywne odczucia we wszystkich dzieciach należących do grupy, zaspokajać ich podstawowe potrzeby, a przede wszystkim potrzebę bezpieczeństwa. Oto kilka wskazówek dla nauczycieli do pracy z dziećmi z zaburzeniami SI:

        • Dziecko, które ma nadwrażliwość wzrokową lub słuchową, będzie potrzebowało miejsca, w którym możliwe stanie się odcięcie od wszystkich bodźców wzrokowych i słuchowych (np. ciemny, zasłonięty kącik, w którym będzie mogło nałożyć na uszy wyciszające słuchawki). Ważne jest jednak, aby określić konkretne zasady korzystania z takiego miejsca.
        • Dziecko poszukujące wrażeń dotykowych ucieszy się, jeśli w klasie znajdzie się kącik, w którym będą przedmioty o różnych fakturach, zrobione z różnych materiałów.
        • Dla dziecka z nadwrażliwością dotykową niezwykle istotna stanie się możliwość odizolowania od grupy tak, by nie musieć nikogo dotykać. Nie można go zmuszać do tego, aby np. malowało palcami czy lepiło w masach plastycznych, jeśli nie czuje się gotowe.
        • Dzieci, które poszukują wrażeń proprioceptywnych, ucieszą się, jeśli na sali gimnastycznej znajdzie się maglownica lub nauczyciel wprowadzi zabawy polegające na tym, aby się przepychać, siłować, zawijać w materace.

        Dodatkowo nauczyciel może ulepszyć warunki panujące w sali lekcyjnej. Zalicza się do nich:

        • Znalezienie właściwego miejsca do siedzenia – warto w tym celu zaobserwować przede wszystkim, czy dzieci mają jakieś wady wzroku, szybko się rozpraszają lub potrzebują więcej ruchu. Potem można podjąć decyzję, w jaki sposób zaaranżować miejsce w klasie, by jak najlepiej spełnić potrzeby całej grupy.
        • Ważne staje się również robienie krótkich przerw w trakcie zajęć, które będą miały charakter zabaw ruchowych w celu rozładowania napięcia. 
        • Dzieci, które mają problem z utrzymaniem uwagi, koncentracji na zadaniu, które muszą cały czas coś rzuć, wkładać do buzi, mogą mieć swoje „gniotki” lub specjalne zabawki do żucia, dzięki czemu same będą w stanie regulować swoje potrzeby. W ekstremalnie trudnych przypadkach warto zalecić rodzicom zakup obciążników na nogi lub kamizelek obciążeniowych. 
        • Ważne jest również uczulenie wychowawców na to, że w pracy z grupą, o której wiemy, że są w niej osoby z zaburzeniami integracji sensorycznej, niezwykle istotne staje się trzymanie się ustalonego planu czy harmonogramu. Dlatego należy wcześniej informować uczniów o wszystkich istotnych zmianach, by nie dawać im powodów do niepokoju i stresu. 

             Oprócz podjęcia powyższych działań, przede wszystkim należy mieć świadomość, że tylko dokładna obserwacja przez rodziców i nauczycieli może przyczynić się do poprawy funkcjonowania dziecka. Warto pamiętać również o kilku zasadach, które obowiązują w pracy z dziećmi i stają się niezwykle ważne w momencie, kiedy chcemy ustalić, z jakimi problemami borykają się nasi uczniowie i dzieci:

        • Należy zwracać uwagę na to, czy dziecko nas słyszy i rozumie, co do niego w danej chwili mówimy.
        • Ważne jest podejmowanie takich działań, których celem staje się wydłużenie koncentracji i skupienie uwagi dziecka.
        • Podstawą pracy stają się cierpliwość i okazywanie wsparcia w sytuacji, kiedy dziecko ma trudności z uczeniem się i powtarzaniem prezentowanych przez nauczyciela czynności. 
        • Kiedy dziecko nie radzi sobie z wykonaniem danego zadania, należy rozłożyć je na prostsze czynniki, tak aby mogło w swoim tempie opanować konkretną umiejętność. 
        • Głównym celem pracy staje się doprowadzenie do takiego stanu, kiedy dziecko będzie mogło samodzielnie wykonywać powierzone mu zadania. 
        • Ważne jest, aby program, który przygotowujemy dla dziecka, był właściwy, dobrany do jego potrzeb, a cele realne do osiągnięcia. 

             Każde dziecko zasługuje na sukces dlatego tak ważne jest wspieranie rozwoju sensorycznego już od pierwszych dni. W plikach znajdziecie państwo kilka propozycji na masy sensoryczne, które mogą być tworzone nawet dla maluszków ponieważ są jadalne i wykonane z naturalnych produktów.

         

        Pozdrawiam

        Małgorzata Wojciechowska

    • Kontakty

      • Zespół Szkół w Lubomierzu
      • Sekretariat Zespołu Szkół tel.75 78 33 112 LO, Technikum, Szkoła Br. tel. 75 78 33 634 Przedszkole Miejskie tel. 75 78 33 537
      • Zespół Szkół w Lubomierzu ul. Kościuszki 5 LO, Technikum, Szkoła Br. ul. Chopina 9 Przedszkole Miejskie w Lubomierzu ul. Józefa Stogryna 2 59-623 Lubomierz Poland
    • Logowanie